Lada moment inauguracja mistrzostw Europy 2024 w Niemczech. Pośród najlepszych drużyn Starego Kontynentu znalazła się również reprezentacja Polski, która zagra w grupie D. Nie będzie łatwo dotrzeć do fazy pucharowej Euro 2024, ale biało-czerwoni dadzą z siebie wszystko. Kogo mamy w grupie na Euro 2024? Jakie Polska ma szanse na wyjście z grupy? Oto szczegóły!

Grupy Euro 2024. Z kim zagra Polska?

Do turnieju finałowego mistrzostw Europy dostały się 24 zespoły z całego kontynentu. 20 z nich wywalczyło bezpośredni awans poprzez eliminacje Euro 2024, trzy – w tym reprezentacja Polski – weszły tam przez baraże, natomiast gospodarz, czyli Niemcy, udział w fazie grupowej mistrzostw Europy mieli automatycznie zagwarantowany. Wszystkie drużyny podzielono na 6 grup. Losowanie grup Euro 2024 odbyło się w grudniu, a w każdej znalazły się po 4 zespoły. Ekipy zostały przydzielone do następujących grup Euro 2024:

  • Grupa A: Niemcy, Szkocja, Węgry, Szwajcaria
  • Grupa B: Hiszpania, Włochy, Chorwacja, Albania
  • Grupa C: Słowenia, Dania, Serbia, Anglia
  • GRUPA D: POLSKA, HOLANDIA, FRANCJA, AUSTRIA
  • Grupa E: Belgia, Słowacja, Rumunia, Ukraina
  • Grupa F: Portugalia, Czechy, Turcja, Gruzja

Euro 2024. Holandia, Austria, Francja – rywale Polaków

Reprezentacja Polski znalazła się w grupie D Euro 2024. Z racji tego, że zawiodła w eliminacjach i na mistrzostwach Europy znalazła się tylko dzięki barażom, w trakcie gdy odbywało się losowanie grup Euro, biało-czerwoni byli wybierani z czwartego koszyka. To oznaczało, że grono potencjalnych rywali w fazie grupowej było bardzo silne i niestety reprezentacji Polski nie poszczęściło się. Jej rywalami będą Francja, Austria oraz Holandia, a więc jedne z najsilniejszych, jeśli nie najlepsze drużyny w swoich koszykach. Wszystkie trzy mają spore oczekiwania po turnieju rozgrywanym w Niemczech, a Polska jest przez nich postrzegana jako całkiem przyjemny dostarczyciel punktów. Nie znaczy to jednak, że ekipa selekcjonera Michała Probierza podda się bez walki. Będzie się starać o wyjście z grupy Euro i grę w fazie pucharowej, choćby i poprzez trzecie miejsce.

Holandia

W piłce nożnej marka „Oranje” jest doskonale znana. W ostatnich latach Holendrom jednak nie szło zbyt dobrze i wiele jej turniejów kończyło się zawodem. Na poprzednich mistrzostwach Europy swój udział zakończyli na 1/8 finału, wcześniej w ogóle zakończyli swoją grę na eliminacjach, a w 2012 roku nie wyszli z grupy. Na minionych mistrzostwach świata dotarli do ćwierćfinału, w 2018 roku w ogóle nie dostąpili zaszczytu awansu. Z tego powodu ich pozycja w rankingach nieco się osunęła i gdy odbyło się losowanie grup Euro 2024, Holandia była brana z trzeciego koszyka. Polska trafiła więc najgorzej, jak mogła, bo wbrew wynikom „Oranje” to wciąż solidna marka ze znakomitymi zawodnikami. Mają rewelacyjnych pomocników w postaciach Xaviego Simonsa (Lipsk/PSG) i Frenkiego de Jonga (Barcelona), czy stoperów – Matthijsa de Ligta (Bayern), Micky’ego van de Vena (Tottenham) i kapitana Virgila van Dijka (Liverpool). Holendrzy wcale nie tak dawno mierzyli się z Polakami. Ich ostatni mecz to starcie na PGE Narodowym w 2022 roku, wygrany przez „Pomarańczowych” 2:0. Piłka nożna lubi niespodzianki, ale na w starciu tej grupy Euro 2024 Holandia będzie zdecydowanym faworytem w meczu z zespołem Probierza.

Austria

Na papierze jest to przeciwnik, z którym na mistrzostwach Europy Polska powinna mieć największe szanse. Austriacy regularnie przegrywają w eliminacjach do mundiali, gdzie nie grali od 1998 roku. Zaczęli jednak wywalczać awans na Euro – zaliczyli 3 z 4 minionych imprez, ostatnio docierając do 1/8 finału. W przypadku Euro 2024 pod Alpami liczą jednak na jeszcze lepszy wynik. Austria jest tak mocna, jak już naprawdę dawno nie była. W znacznej mierze to efekt pracy znanego w Niemczech trenera Ralfa Rangnicka, któremu tamtejsza piłka nożna wiele zawdzięcza. „Das Team” gra widowiskowy, ofensywny futbol z wysokim pressingiem i będzie bardzo trudnym rywalem dla każdego. Austriacy mierzą w awans grupy Euro 2024 i to najlepiej bez patrzenia na ranking drużyn z trzecich miejsc. Rywalizacja z tym zespołem będzie bardzo trudna. W trakcie eliminacji Euro 2024 radził sobie świetnie, przegrywając tylko 2:3 z faworyzowaną Belgią. To była jedyna porażka Austrii w 14 spotkaniach, gdzie pokonali m.in. Niemcy, Turcję, Szwecję czy Włochy. Polska może liczyć na pewne problemy kadrowe podalpejskiej ekipy. W turnieju finałowym nie wystąpią bowiem bramkarz Alexander Schlager (Salzburg), Xaver Schlager (Lipsk), David Alaba (Real Madryt) czy Sasa Kalajdzić (Eintracht). Do gry wciąż jednak będą przygotowani znakomici piłkarze, jak Konrad Laimer (Bayern) czy Marcel Sabitzer (Dortmund).

Francja

Uczestnik każdej grupy Euro 2024 wolał uniknąć Francuzów w losowaniu grup. Potencjalni rywale „Trójkolorowych” doskonale zdają sobie sprawę z tego, że to jeden z największych faworytów do wygrania mistrzostw Europy w Niemczech. Francja należy do grona ostatnich finalistów dwóch mundiali, z czego ten w 2018 roku udało jej się wygrać. Na ostatnim Euro co prawda zawiedli, ulegając w rzutach karnych Szwajcarom, ale w 2016 roku zdobyli srebro. To potężny zespół, który doskonale zna Holandię. Obie ekipy zmierzyły się bowiem w ramach grupy eliminacji do Euro 2024 i Francja dwukrotnie okazała się lepsza. Reprezentacje Polski i Austrii również znają tę drużynę z jej mocnej strony. Biało-czerwoni ulegli jej na MŚ w Katarze, zaś „Das Team” – w Lidze Narodów 2022 (raz remisując). Składu Francuzów przedstawiać nikomu nie trzeba. To plejada gwiazd, z Kylianem Mbappe na czele.

Mistrzostwa Europy 2024 – szanse na awans Polaków do play-offów

Grupa D jest bardzo wymagającą na mistrzostwach Europy w 2024 roku. Polsce, jako w teorii najsłabszej ekipie w stawce, trudno będzie dostać się choćby do trzeciego miejsca, które może – ale nie musi – dać promocję. W zakładach bukmacherskich STS większe prawdopodobieństwo daje się temu, że biało-czerwoni nie awansują (kurs 1.57), niż awansują (2.40). Zajęcie któregoś z dwóch pierwszych miejsc wewnątrz grupy D to w przypadku Polaków kurs 4.50 – dość wysoki. Zwycięstwo w grupie będzie graniczyć z cudem (17.50), a komplet wygranych wygląda na abstrakcję (kurs 150.00!).

Dotarcie do ćwierćfinału mistrzostw Starego Kontynentu będzie dla Polski znakomitym osiągnięciem, ale trudnym do urzeczywistnienia. Jeśli wyjdą z trzeciego miejsca, w 1/8 finału trafią na zwycięzcę grupy B (zapewne Hiszpania lub Włochy), C (zapewne Anglia) albo E (zapewne Belgia). Drugie miejsce pozwoli zagrać z drugą ekipą grupy E – prawdopodobnie Ukrainą, Słowacją lub Rumunią, więc nie najgorzej. W przypadku zwycięstwa w grupie zmierzy się z drugą ekipą grupy F – Portugalia, Czechy, Turcja lub Gruzja, więc… wcale niełatwo!