8 czerwca 2025 roku, godzina 20:45. Stadion Allianz Arena w Monachium. To jest to miejsce i ten czas, o którym marzą, i gdzie chcieliby się znaleźć Niemcy, Portugalczycy, Hiszpanie i Włosi. Zanim jednak poznamy skład finału piłkarskiej Ligi Narodów UEFA, przed nami jeszcze półfinały tej imprezy. Zapraszamy serdecznie na zapowiedź meczów w najlepszej „4” tego turnieju.
Liga Narodów 2025: format i zasady
Trwająca od września 2024 roku do czerwca 2025 IV edycja piłkarskiej Ligi Narodów UEFA ma w sobie sporo zaimków naj. Najciekawsza, najbardziej emocjonująca i na ten moment najlepsza ze wszystkich edycji, które mieliśmy do tej pory okazję śledzić. Od samego początku, czyli pierwszej edycji zmagań zarówno format, jak i zasady piłkarskiej Ligi Narodów pozostają niezmienne. Najpierw znana już zresztą z poprzednich edycji rywalizacja w grupach w poszczególnych Dywizjach. Następnie zespoły, które po fazie grupowej uplasowały się na trzecim miejscu w swoich grupach grają baraże o utrzymanie w obecnej Dywizji. W Dywizjach B,C,D ich zwycięzcy uzyskują promocję do odpowiednio wyższej Dywizji. Z kolei drużyny rywalizujące w Dywizji A1 grają o tryumf w całej Lidze Narodów.
Dodatkowo, tryumfatorzy każdej z grup Dywizji A uzyskują automatyczny awans do turnieju finałowego piłkarskiej Ligi Narodów. Jest on wówczas rozgrywany w systemie pucharowym, zazwyczaj w czerwcu roku nieparzystego. Dodajmy także od razu w tym miejscu, że turniej finałowy i wszystkie spotkania w jego ramach(dwa półfinały, mecz o trzecie miejsce, a także finał) odbywają się w jednym państwie. Tegoroczny turniej finałowy Ligi Narodów 2025 przypadł w organizacji Niemcom.
Półfinały Ligi Narodów: terminarz i transmisje
Za nami ćwierćfinały Ligi Narodów 2024/2025, które obfitowały w spore emocje. Już teraz wiadomo, że gospodarzami decydujących pojedynków będą: Monachium(pierwszy półfinał) i Stuttgart(drugi półfinał). Odpowiednio 4 i 5 czerwca 2025 roku. Na pierwszy ogień, w pierwszym półfinale tegorocznej LN(4 czerwca 2025) jego gospodarze – Niemcy podejmą w Monachium na Allianz Arenie Niemcy. Pierwszy gwizdek o godzinie 20:45.
Dzień później, tyle że w Stuttgarcie na boisko wybiegną ekipy Hiszpanii i Francji. Ten mecz, podobnie jak pierwszy z półfinałów wystartuje o godzinie 20:45. Przy okazji dodajmy w tym miejscu, że wszystkie mecze turnieju finałowego piłkarskiej Ligi Narodów UEFA będzie można oglądać na antenach TVP1, TVP Sport, stronie internetowej sport.tvp.pl, aplikacji mobilnej TVP Sport. Oraz za pośrednictwem STS.TV.
Kto faworytem do awansu do finału Ligi Narodów?
Patrząc na skład półfinałów tegorocznej edycji piłkarskiej Ligi Narodów UEFA(Niemcy – Portugalia, Hiszpania – Francja) wskazanie faworyta w tych spotkaniach będzie niezwykle trudne, czy wręcz niemożliwe. Na tym etapie rywalizacji każda z ekip ma swoje atuty, które będzie chciała uwypuklić w konfrontacji z rywalem. Wszyscy półfinaliści posiadają w swoich zespołach wirtuozów futbolu. Znani są oni z tego, że niejednokrotnie w pojedynkę potrafią przechylić losy meczu na korzyść swojej reprezentacji.
W pierwszym półfinale, 4 czerwca 2025, gospodarze Final Four piłkarskiej Ligi Narodów, Niemcy, na Allianz Arenie w Monachium czeka nie lada wyzwanie. Ich rywalami będą zawsze groźni, nieobliczalni i głodni międzynarodowego sukcesu, Portugalczycy. Szykują się zatem niesamowite pojedynki Jamala Musiali, Floriana Wirtza, Bruno Fernandesa i przede wszystkim Cristiano Ronaldo. Czy ponownie będziemy świadkami przebłysku jego geniuszu?
Drugi z półfinałów pomiędzy Hiszpanią, a Francją również zapowiada się arcyciekawie. Przypomnijmy, że ekipa „La Furia Roja” to nie tylko aktualni mistrzowie Starego Kontynentu. Podopieczni Trenera Luisa de la Fuente w turnieju finałowym Ligi Narodów w Niemczech występować będą jako obrońcy trofeum tych rozgrywek. Hiszpanie zrobią wszystko, co w ich mocy, aby wyjechać z Monachium w glorii zwycięzców.
Tyle że taki sam plan ma pozostała trójka uczestników turnieju finałowego. Największa presja będzie – co oczywiste – na gospodarzach. Niemcy nie wyobrażają sobie, aby trofeum nie zostało u nich w domu. Dodajmy także, że Niemcy jako jedyni z tegorocznych uczestników Final Four Ligi Narodów jeszcze nigdy w historii nie tryumfowali w tych rozgrywkach. Ba, nie mają nawet żadnego medalu z tej imprezy. Czy teraz to się zmieni?
